wtorek, 30 września 2014

Troszkę jesieni dla Reni


Nie udało mi się wkleić jesiennych obrazków do postu Reni. "Tworzę" więc, specjalnie dla mojej siostry ten wpis.


Jesień może być bardzo urokliwa, nawet jak czasem trochę mokra jest.... Spójrz w jej oczy i odpłyń w marzenia. Dopraw zasuszonymi ziołami, dodaj troszkę melanholii i wystaw buzię do południowego słoneczka. Bo to poranne i wieczorne jest już za mgłą i snuje się "babim latem". Zanurz się w lenistwie. A co! Aktywność wszelką można na tę chwilę do szafy schować. Jej się też należy odpoczynek. A co! Niech poleży trochę pomiędzy zwiewnymi, letnimi ciuszkami. A co! Niech nabiera barw i siły.
A ty, wieczorem, rozwiedziona na chwilę z Aktywnością twoją, otul się kocykiem i z lampką wina, zanurz się w akcję kolejnego kryminalnego serialu.
A co!!!


I dodam ci jeszcze tą moją ulubioną jesień.
Buziaki i przytulaki.

4 komentarze:

  1. Ta jesienna dziewczyna z parasolem jest cudna.Rewelacyjna kolorystyka, niby zielono ale jednak jesiennie. To jest mistrzostwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję :) Zrobiło mi się "niby jesiennie" ale jednak zielono :)

      Usuń
  2. Obie kobiety piękne, bo takie rozmarzone. Im głębiej wchodzę, tym mocniej się zakochuję w tych Twoich obrazach.

    OdpowiedzUsuń

HISTORIA JEDNEJ PRZYJAŹNI

    Spotkanie nastąpiło na przełomie siódmej i ósmej klasy. Były wakacje i Dasia z rodzicami przeprowadziła się do jednego Zaścianka koło So...