 |
| Krykloczek Noworoczny |
Jeszcze szarobury ten Nowy
Pajęczyna czepia się Starego
Lecz już wkrótce
Wyrosną nowe schody
I na przeciw domu naszego
Wyrosną tulipany
I zakwitną ogrody
I będzie nowa wiosna
Nowe lato
I całkiem nowa jesień
A zima będzie taka sobie
A miesiące roku tego
Pełne będą uniesień
Tygodnie pracowite
A dnia powszedniego
Wystarczy do szczęścia
Noce niezbyt ciemne
Lecz upojne
Pełne gwiazd i marzeń
Lecz spokojne 🧡💛💚💙
Czego życzę Wam i sobie serdecznie. Nie może być przecież brzydko w takim urodziwym i "przestępczym" roku 2020 😍🤩
Ja już też bym wiosny chciała.
OdpowiedzUsuńNo bo co to za zima... U mnie ptaszki dostały pomieszania ptasich zmysłów (ze się tak elegancko wyrażę) i drą dzioby z rana nieprzytomnie. I kotom też się potentegowało...
UsuńWięc wiosna cyco?...
A wiesz, w tym krykloczku widzę dwa łabędzie z wielkimi jajami:)) Co to wróży?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przyjmiesz to jako żart wraz z najlepszymi życzeniami na cały 2020!
Pięknie!!! Bardzo podoba mi się! No czyż ten rok nie zapowiada się wyjątkowo?! Każdy przystojny łabądź chciałby mieć takie jajo 🤓
UsuńA z tego jaja wykluje się samo szczęście i radość! Piękny horoskop ułożyłyśmy dla Przestępczego:))
Usuń🤓😁❤️
UsuńNiezwykłe Twoje życzenia w dodatku pisane wierszem. Aż się
OdpowiedzUsuńuśmiechnęłam na widok tych kwitnących tulipanów, bo u mnie śnieg z deszczem i lekko przymarza, więc ślisko.
Życzę Ci dużo spokoju, radości z codzienności i mnóstwo dobrych ludzi wokoło.
Serdeczności zasyłam
Serdecznie dziękuję Ultro 💖
UsuńJa przez tę 'codzienność' to bym nawet nie zauważyła, że Nowy Rok nastał, ale fajerwerki mnie obudziły 😘🤣
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję za wyjątkowe życzenia, niech nam się spełnią! Rzeczywiście ładnie wygląda 2020 :-)
OdpowiedzUsuńU każdego znaleźć można coś ładnego 💖
Usuń:-)
Tę pracowitość to mogłaś ograniczyć, bo nie ogarnę więcej...;o)
OdpowiedzUsuńBuziole...
A ja przecież specjalnie o Tobie i Panu N. myślałam...
UsuńBuziole również :-)
Czy pisane wierszem czy prozą niech się spełnią Twe życzenia dla nas i Żukowej rodziny.
OdpowiedzUsuńNiech się spełnią!!!
UsuńDziękuję Iwonko 💖
Halo, halo, one już się spełniają. Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie wiosennie :)
OdpowiedzUsuńNo u mnie też 😁. Okoliczne ptaki dostały do głowy, róże mają pączki i.t.p... Boję się, ze w lutym będzie katastrofa na moim dachu 🤨
OdpowiedzUsuńA da się zapobiec katastrofie?
UsuńMamy styczeń, jeszcze w nim na trochę zostańmy
Oby ten Nowy Rok przyniósł nam same miłe dni i wiadomości!
OdpowiedzUsuńOraz dużo, dużo zdrowia !
Ale ladny ten krykloczek! I wierszyk tez pierwszorzedny :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez wiosna, pszczola nawet mnie odwiedzila i wszystkie roslinki jakby sie budza.... i ja sie tez wreszcie obudzilam, bo bylam jakas rozlazla....
Pozdrawiam wiosennie!!!
W Krakowie chwila pada śnieg, a za chwilę już robi się z tego deszcz. Zima?
OdpowiedzUsuńZimy nima a u nas wiosennie. Człowiek jest lekko ogłupiały, rośliny całkiem głupieją a politycy pewnej opcji to chyba dokumentnie zidiocieli. Strach się bać, gdy przyjdzie wiosna prawdziwa.
OdpowiedzUsuń