 |
| Portret Izabeli |
Utkałaś sobie solidny dywan z codzienności
Zwyczajne momenty splotłaś mocno ze sobą stabilną nicią
Zwyczajne momenty splotłaś mocno ze sobą stabilną nicią
Są i fragmenty gdzie widać wyraźnie wplątany
Słońca promień
I srebrną nić księżyca
I babie lato
I te niecodzienne wątki kolorowe.
Koleżanka Izabela ma urodziny. Została "obmalowana". Tak słowem jak i gestem (farbami). A niech ma! 😉😍
.jpg)
23 komentarze:
No to najlepszego !! Niech ma...;o)
Wypisz ,wymaluj Izabela..
No właśnie! Niech wie! A co!... ;-)
Ufff....
Oby jak najwięcej wątków kolorowych pojawiało się w tym dywanie! Bardzo trafne ujęcie tematu "życie" a portret piękny.
A mnie malują tylko w czarnych kolorach :(
Dziékujé :-)
Zawsze możesz sobie fotograficzny retusz zrobić ;-)
Klik dobry:)
Pięknie obmalowałaś Izabelę. Ja też tak ładnie chcę, o! ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Może da się coś zrobić z takim zamówieniem... ?
Stabilność to podstawa - Najlepszego dla koleżanki
https://zolza73.blogspot.com/?zx=b0d6da07775abc38
Dziékujemy!
Retusz, a raczej "lifting twarzy", to ja robię tym co mnie obmalowują.
Zdolna Dziewczyno, piękny wiersz i do tego wspaniały portret. Koleżanka powinna być przeszczęśliwa.
Zasyłam serdeczności
Gratuluję!
1. Tobie - że namalowałaś tak piękny portret.
2. Izabeli - że otrzymała od Ciebie tak piękny prezent.
:-)
Dziękuję serdecznie. Opanowuję właśnie technikę akrylową, która odbiega trochę od olejnej, ale... wiosna idzie...wszystko wydaje się łatwe ;-)
Dziękuję za komplementy Stokrotko. Świat wydaje się dziś przyjazny :-)
Powiedz mi, co trzeba w życiu zrobić, żeby zyskać taki talent jak Twój? To jest o wiele więcej niż portret. Tym potrafi się zachwycić również ktoś, kto Izabeli nie widział na oczy.
Nitager... "rozciulasz" mnię... zawstydzasz...
Nie wiem, moja Siostra twierdzi, że urodziłam się z ołówkiem czy tam innym pędzelkiem w buzi... ;-). A że w poprzednim życiu byłam Byczkiem Fernando, który był specjalnie wrażliwy na piękno i zapach kwiatów, to teraz realizują mi się obrazy...
Na dworcu w Krakowie przyjezdny pyta przechodnia, jak się dostać do Filharmonii. W odpowiedzi usłyszał:
- Ćwiczyć, ćwiczyć, wytrwale ćwiczyć!
Ponoć trening czyni wicemistrza...
:-)))
Głowę bym dała, że komentarz wpisywałam, ale go nie widzę. Tobie gratulacje z powodu pięknie wykonanego portretu, a jego bohaterce najpiękniejsze życzenia Urodzinowe. Obu Paniom wszystkiego najlepszego z okazji Wielkanocy.
Najważniejsze, że jesteś :-). Dziękujemy za życzenia wszystkie (na "imprezkę" idę w czwartek)...
Prześlij komentarz