niedziela, 10 lipca 2022

Szalona ogrodniczka...

Patrzy malwa 
patrzy słonecznik
patrzy miecz wysoki
sięgający po obłoki
- he, ale zabawa
ścięta (nożyczkami) trawa
pokazuje łyse placki urocze
- oj, czekaj szalona ogrodniczko
  ja cię jeszcze zaskoczę
  i ze ścieżki skoczę
  i w łysinę zboczę ;-)




Wciąż pasjonuje mnie mój Gródek. każda roślinka, czy moja, czy ta od sąsiada co zadomowić chce się u mnie (nie sąsiad, roślinka), sprawia radość nieopisaną. Niech mi nikt bez pasji i hobby nie mówi, że buszowanie wśród buszu jest trudne. Bo jest cudne. 
I taka mała łąka.. (co hoduje bąka i niejednego "grubodupcewa"), zmienia się każdego dnia. Jedni odchodzą, inni knują kwitnienie, a jeszcze inni szykują się do zagnieżdżenia. Ruch jak na autostradzie. A ile żuczków nowych. Ile wiedzy i niewiedzy. 


ostatnie spojrzenie słonecznika

trawnik, któremu szans nie dawano

niebo nad Gródkiem tez należy mieć pod kontrolą




inspektor w akcji

inspekcja trwa


trawka nożyczkami cięta

skalniak zmienia kolory

miecze strażują

płażąca róża się płazi

drugie kwitnienie róży czerwonej

pomidorki się bujają

kwiat od ślimaków uratowany

inspekcja p.t.: czy ten jeż jest tu jeszcze?

inspekcja podtrawna

inspekcja przysąsiedzka

miecze i baba bez głowy na straży
Do zaś :-)

11 komentarzy:

  1. Ślicznie!
    Jo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo, Szalona Ogrodniczko! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrzebuję solidnego masażu kolan i rąk.... 😉

      Usuń
    2. Gdybym to ja miał dostatecznie długie ręce... ;-)

      Usuń
  3. Najbardziej szalona i uzdolniona z Ciebie ogrodniczka Dagmaro Wspaniała:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiedziałam ze Ty zrobisz z tego klepiska swoja ciężką praca takie male cacuszkoBrawo.Marta uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki miałam plan :-) Aż sama się dziwię, że to się realizuje powoli :-)

      Usuń
  5. Ogrodniczka nie jest szalona tylko bardzo zdolna i pracowita. Wielkie brawo również dla "inspektora nadzoru":))

    OdpowiedzUsuń
  6. No to 1:0 dla Dagusi...;o) Cudnie Ci to wyszło...;o)

    OdpowiedzUsuń

HISTORIA JEDNEJ PRZYJAŹNI

    Spotkanie nastąpiło na przełomie siódmej i ósmej klasy. Były wakacje i Dasia z rodzicami przeprowadziła się do jednego Zaścianka koło So...