środa, 8 maja 2019

Powrót bestii...

Na nic intensywna obrona własnego terytorium... 
Na nic okopy i działa przeciwpancerne...
Na nic bateria przeciwlotnicza w "ogródku"...
Bestia*
zrobiwszy rundkę przez Limburg,
powróciła...
Przedarła się przez okopy "medykacji i medytacji"...
Uderzyła, może z mniejszą siłą niż poprzednio,
ale boli...
Wdarła się przez ucho do środka,
by pobawić się gałką oczną,
poskrobać gardło
i powbijać pazurki gdzie się da...
Niby subtelniej,
niby tylko pojedyncze krosteczki za uchem zostawia...
Ale i tak,
umęczona Żukowa Mama poleguje za dnia na "foteludozbijaniabąków"...

*Bestia - półpasiec


A nocą... Ech...

24 komentarze:

  1. Przytulam zdalnie o ile to cokolwiek pomóc może.
    Bestię radzę traktować na zmianę dobrym słowem "jak już musisz proszę nie dokuczaj za bardzo!"i ostrym "a idź ty, ty...tu padają wszelkie niecenzuralne słowa"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stosuję...jeszcze nie wiem, która wersja działa lepiej ;-)

      Usuń
  2. Kurka wodna, musi być jakiś sposób, żeby go załatwić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczepionka jest przeciw. Tylko muszę z moim lekarzem omówić. Lekarze sami z siebie tutaj nie proponują...

      Usuń
  3. Daguś chyba wylęgła się jakaś odmiana tego czorta, bo wsród moich znajomych (też moja siostra) maja go i nie mogą sie pozbyc. Trochę się zasusza a potem wraca i tak bez przerwy przez 2-4 miesiące.Jednak najbardziej prawdopodobne jest podłoże długiego stresu. Więc ja życzę: jedź na wakacje do np Italii, Hiszpanii.......buziole wysyłam, wyrzuc gada!Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej, jakbym pojechała gdziekolwiek... Ale inne terminy "medyczne" mnie zniewalają... No i jakiś sponsor przydałby się...

      Usuń
  4. Mnie dopadła głuchota.
    Ucho mam zapchane.Niby nie boli , ale umęczy...
    Odpoczywaj, uleż, a może to jakaś skubana alergia???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skubane to jest z całą pewnością... A co do alergii... to chyba alergia na życie...

      Usuń
  5. Oj, uparta bestia! Może czas odczynić uroki? Tfu, tfu... A kysz, a kysz, bestio dręczycielko!
    Daj znak czy podziałało

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj to bardzo Ci współczuję.
    Trzymaj się Dagmaro
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam się... mojego "foteladozbijaniabąków".

      Usuń
  7. Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie. I przepraszam, że tak ogólnie... ale gałka oczna mi chce odlecieć i nie mogę już... Moze później...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Prezes koła PTTK miał kiedyś półpaścca, który mu zaatakował oko tak, że aż leżał w szpitalu. Jest ok, chodzi po górach, ale czasem ból trochę wraca i szybko mija.Tulam raz jeszcze ...

      Usuń
  8. Trzymam kciuki, żebyś szybko gadzinę pokonała !! Buziole przesyłam imprezowe...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest już prawie na łopatkach... Ale dokuczliwe bydle jest ogólnie...

      Usuń
  9. Musisz nie tylko dobić bestię, ale jeszcze ją skremować, żeby na pewno nie powstała. Tylko się nie smaruj tym kremem z kremacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko podniosę na nią rękę, to się chowa i kamufluje... Taka jest ta bestia . Bestialska...

      Usuń
  10. Trzymam kciuki za szybka poprawę i skuteczność w pokonaniu bestii. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo serdecznie dziękuję.... I juz mi lepiej :-)

      Usuń
  11. Naprawdę przytulam
    Nie przeziębiaj tej francy, bo słyszałam , że to jeszcze gorzej i bardzo uważaj na siebie.
    Za tydzień mam wizytę i laryngologa
    Przeczuwam, że bardzo cierpisz.
    Uważaj na siebie i kuruj się kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwlokłam się z łoża boleści, otwieram lapcia i czytam (za pomocą jednego oka), tak miłe, ciepłe słowa... Już, już jest lepiej 🧡😊.

      Usuń
  12. Klik dobry:)
    Chyba spóźniłam się z przytuleniem i współczuciem. Jeśli tak, to znaczy, że bestia poszła precz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobre wiadomości przeczytałam i cieszę się bardzo, że bestia wreszcie dała Ci spokój.

    OdpowiedzUsuń

HISTORIA JEDNEJ PRZYJAŹNI

    Spotkanie nastąpiło na przełomie siódmej i ósmej klasy. Były wakacje i Dasia z rodzicami przeprowadziła się do jednego Zaścianka koło So...