niedziela, 27 sierpnia 2023

Wałbrzyski tydzień. C.d. WAKACJI ŻUKOWEJ MAMY

 Po 10-cio godzinnej podróży Vanem, Wałbrzych wydał się rajem na tym padole... Remontowane mieszkanie - pałacem z łazienkowym salonem i łożami wszelkiej wygodności. 

Tuż przed wyjazdem byłam u mojego "ładnego doktorka", który stwierdził przepuklinę kręgosłupa... Groził operacją. Kazał przyjść
zaraz po powrocie z wakacji i przepisał różne "ciućki", które miały pomóc przetrwać...
Nie dziwota więc, że nafaszerowana "ciućkami", dopiero w trzecim dniu, zdecydowałam się na wyjście "w miasto".

Zielony Wałbrzych zauroczył, choć widziałam tylko jego niewielką część. Olbrzymie parki i zdroje, poniemieckie kamienice, zarówno te odremontowane, jak i nie... specyficzny klimat.
Jednak po pokonaniu dwóch stromych uliczek i jednych schodów z parku do parku, mój ból rzekł: do domu, do łóżka!
W tym miejscu pomyślałam negatywnie o pomyśle wakacji wyjazdowych... Co mi odbiło? Rijzen met hernia? Chora czy co?
Zaciskając zęby wróciłam do domu. A tam remont. I nie pozwalają mi nic robić... E, jakoś przeżyję. Tym bardziej, że wieczorkiem snucie planów na kanapach, przy stoliku...

Co zrobić z podłogą, która różni się poziomem 10 cm.....

no i po co widelce?...

A my to pikuś?... gdzie moje łóżeczko?...


Uroda detali

Troszkę w bok i już jakieś chaszcze ;-)

Kościółek za działkami...

Weszłam, a co...

No i znowu zboczyłam z ulicy...


Przed dalszą drogą spacer w lesie za Wałbrzychem.

Uwaga! Wilk z patykiem!

To tylko mały fragmencik z Wałbrzycha. Wiele słyszałam o tym ciekawym mieście, jego tradycjach, teatrach, imprezach kulturalnych.
A w następnym "odcinku": tydzień w Katowicach.



10 komentarzy:

  1. Sądząc z czasu przeszłego w opisach, faktycznie "jakoś przeżyłaś " ;-) A sądząc po zdjęciach, pobyt faktycznie był pełen wrażeń!

    OdpowiedzUsuń
  2. No to nieźle przyszalałaś...;o) Szczególnie z tą przepukliną...:o(

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałem, mogłaś mnie odwiedzić...
    Tak to bywa kiedy nami rządzi anioł kłótni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z kim się pokłóciłam???

      Usuń
    2. Ze mną, zaglądasz do mnie, wczoraj również.

      Usuń
  4. Ja się nie kłócę. Mnie niechcica i starczy autyzm oblała lepkim miodem.... Zmęczenie powakacyjne albo co...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starczy autyzm? Starczy już tego samobiczowania, masz więcej energii i pomysłów niż niejeden czterdziestolatek...

      Usuń
    2. No tak...Pomysły to mi się kocą metrami... tylko ostatnio tak mam, że za co się nie wezmę, to doopa albo wypadek...

      Usuń

KOŃCZĘ Z BAJKAMI ŻUKOWEJ MAMY

  Zwyczajnie, to nie ma sensu już. Świat się wali,  bliscy odchodzą,  blokują się,  obmurowują własną złością, wylewając wokół swoje bolączk...