sobota, 8 października 2022

Spotkanie na Żukowszczyźnie 5-8-2022, cz. pierwsza.

 


W Starym Sadzie gwarno było

Ruch niezwykły 

Sędziwe jabłonie stały dumnie w słońcu

Przystrojone życzeniami wszelkiej pomyślności  

A łąka za sadem obrosła 

  Młodymi drzewkami 

    I studnią 

      I solarami 

I projektami biegnącymi daleko poza Stary Sad. 

Bo tak cudne jest spełnianie marzeń.


Wszystkiego najpiękniejszego na dalszą wspólną drogę  

życzy Żukowa Mama

 

Część oficjalna

Jeszcze w Starym Sadzie

Różni goście i gościówki


Wieczorem...


To był dzień pierwszy. Nastąpił oczywiście dzień drugi, a nawet dzień trzeci. Jest dokumentacja. Będą też rysunki. Nie obiecuję jednak kiedy... Wiedzą Szanowni: ostatnie budowanie i jesienne ogarnianie Gródka, dopieszczanie Capałyku, i t.p. i t.d... A już się kocą nowe projekty przemeblowania... Nie mówiąc o tych nienamalowanych obrazach.






6 komentarzy:

  1. Pokazać zdjęcia tak, żeby nic nie pokazać... prawdziwa sztuka! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A właśnie. Nie dostałam zezwolenia na publikację osób głównych... więc pokazuję tylko... atmosferę. Sprytnie, prawda?

      Usuń
  2. Dołączam się do życzeń! Wszystkiego Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje !! ;o) Stary sad z nowym życiem...;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znowu kogoś ożeniłaś?
    Mój poprzedni komentarz przeminął, jak widzę, z wiatrem...

    OdpowiedzUsuń

HISTORIA JEDNEJ PRZYJAŹNI

    Spotkanie nastąpiło na przełomie siódmej i ósmej klasy. Były wakacje i Dasia z rodzicami przeprowadziła się do jednego Zaścianka koło So...