czwartek, 2 września 2021

Zawieszenie...

 Dzień dobry. 

A nawet słoneczny.

Zawiesiłam się tutaj, na FB, oraz w "Dzienniku a nawet nocniku", którego nie tknęłam od wielu tygodni.
Powodem jest nie tylko Jazz, ale również spełnianie marzenia, p.t.: "Domek z normalną pracownią oraz ogródkiem". 
Jest. Dochrapałam się. 6-9-2021 odebranie kluczy i podpisanie kontraktu.

Przed laty namalowałam obrazek, powstanie którego sprowokowane było powrotem do kraju Magdaleny. 

Domek marzeń, z ogrodem, werandą, prawdziwą pracownią, i.t.d...

Domek miał być też "siedliskiem". Zjazdy rodzinne okraszane dyskusjami nie tylko o sztuce, wspólnym gotowaniem, ładowaniem akumulatorów na życie poza "siedliskiem".
On, ówczesny, rzekł: "... zrobię to dla Ciebie". 
Oczywiście... życie pokazało środkowy palec. Nie tylko w kwestii spełniania marzeń...
Ale gdy teraz, po raz kolejny powstałam z gruzów, stwierdziłam, że to, (być może), ostatni moment jest. 
Ostatnia szansa. 
Oczywiście że marzenie o wielopokojowym i pokoleniowym "siedlisku", okrojone zostało przez realia. 
HEIMWEE 
przeważył...
Wiem jedno, że muszę coś robić, (nawet ponad moje siły), by przetrwać... Więc przeprowadzam się do domku, gdzie roboty jest na 2 lata, a może do końca życia.
I aktualnie domek marzeń wygląda tak 😍🥰😍😍💖:

Ogródka "na zadku" nie pokaże Wam, póki co, by nie siać paniki ;)


To jest projekt życia. Będzie pięknie 😍🤗😁🤩.

No to, kochani, do zaś
Ogłaszam zawieszenie na czas nieokreślony! :-) :-)










36 komentarzy:

  1. Nieobecność usprawiedliwiona !! Trzymam kciuki za marzenia !!;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, bardzo :-)
      Wiem, że w kwestii realizacji marzeń mogę na Was liczyć :-)

      Usuń
  2. Gratuluje spełnienia marzenia o domku i własnej pracowni.Tez by mi się marzyła własną pracownia krawiecko-kartkowa,ach.Domek podobny do tutejszych,ciekawe jak w środku,jakie masz ogrzewanie.Po cichutku mam nadzieje ze kiedyś pokazesz jak wyglądał przed i po.No to teraz będziesz miała pole do popisu,wyobraźni ,talentu i wiem ze będzie pięknie.Niech Ci się dobrze i szczęśliwie mieszka.Marta uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :-)
      Dokumentacja zdjęciowa rozpoczęta! ;-)

      Usuń
  3. Gratuluję odwagi i życzę powodzenia:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. Jeśli chodzi o odwagę, to niektórzy tu uważają, że rzucam się z motyką na słońce... Ale to tylko ci, co nie wiedzą, że moja dusza cierpi gdy się nie rzucam... ;-)

      Usuń
    2. Nie z żadną motyką, tylko pędzlami. No. A resztę to ci powiedziałam gdzie indziej ;)
      Uściski
      Jo.

      Usuń
  4. No, to teraz z etatami krucho... fundusz płac mocno ograniczony. Ale pamiętaj: jesteśmy skazani na sukces!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dagmaro życzę aby się udało.
    A że się uda to nie ulega wątpliwości :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. 6 września minął. Wszystko zgodnie z planem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam klucze. Zawalił jednak człowiek, który miał mi kłaść podłogi.
      Położyliśmy,( dwa chłopy, ja i siostrzenica),same...pokuj mieszkalny z kuchnią, sypialnie dolną i przedpokuj. Wyszło pięknie. Precyzyjnie. Jesteśmy dumne z siebie, ale boleśnie trochę z tą dumą....

      Usuń
    2. Gratulacje! Jesteście wielkie, tak duchem jak osiągnięciami!

      Usuń
    3. Przepraszam za "pokuj" w pokoju... Było zbyt dużo "u" w jednym zdaniu...

      Usuń
  7. Zawieszenie absolutnie nie do przyjęcia. My, obywatele, suweren i w ogóle, stanowczo domagamy się wrzucenia od czasu do czasu jakiegoś sprawozdania z postępujących prac!
    Najlepiej graficznie.
    A w ogóle, to gratuluję! Własny domek to jest to! Można sobie stukać w podłogę i żaden nawiedzony sąsiad nie przyleci z ochrzanem za niebywałe hałasy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to. Tym bardziej, że urządzanie się potrwa wieki... Jak to bywa z projektami życia. Obiecuję, że się odwieszę po przeprowadzce :-) (21-09-21 i jeszcze kilka dni...)

      Usuń
  8. Moja Kochana, jestem równie zszokowana co szczęśliwa, przegapiłam moment, w którym pisałaś o swoich planach. Co za odwaga!!!! Trzymam bardzo mocno kciuki by remont przebiegał sprawnie, w atmosferze wsparcia miejscowych przyjaciół. Gratuluję i bardzo mocno dopinguję. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko. Ja teraz to nawet szczątkowej relacji nie mogę dac.Internet będę miała dopiero 6-tego listopada. A w telefonie z wifi czuję się nie komfortowo .
      Pozdrawiam serdecznie ❤

      Usuń
  9. Kolorowa Dziewczyno!
    Domek jak z bajki, ale nie może być inny u kogoś, kto przemawia kolorami.
    Urządzanie własnego domu to czysta przyjemność.Wyczrowuj piękno wokół siebie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Własny domek - znaczy trochę pracy i dużo szczęścia. Głowa zajęta projektami, ręce zajęte robotami, więc nie ma czasu na smutek i martwienie się bzdurami. Tak trzymaj, dzielna i odważna kobieto. Ja w tym roku urządziłam sobie ogródek, dlatego wiem, ile potem zadowolenia z dobrze wykonanej pracy! GRATULACJE!

    OdpowiedzUsuń
  11. Hop ,hop jest tam kto bo zaginęła nam nasza kochana kolorowa artystyczna dusza.Martwimy się o Ciebie.Juz grudzień,zaraz święta i zima ,może juz choć odrobinka nowych wiadomosci.Chcemy się cieszyć razem z Toba nowym domkiem.Marta uk

    OdpowiedzUsuń
  12. Weź no się już odwieś, bo przyjadę do tej Twojej "świątyni" i Cię odetnę !! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  13. No cóż,nie piszesz ale może czytasz.Wesołych,zdrowych i udanych świat w nowym domku życzy Marta uk

    OdpowiedzUsuń
  14. Klik dobry:)
    Pozdrawiam serdecznie, świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  16. Daguś, odwieś się, proszę! Jako i ja się odwiesiłam...

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobra, dość. Odwieszaj się natychmiast!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam wszystkich baaardzo serdecznie w Nowym Roku. Minęło 3 miesiące gdy powiesiłam moje Mary czary na wieszaczku w szafie.
    Dziękuję Wam za pamięć.
    OGŁASZAM ODWIESZENIE!😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie ogłoszenia czytamy z radością! :-)

      Usuń
    2. Czytamy, czytamy i nic z tego nie wynika. Chyba musimy zadąć w trąby jerychońskie. Wszyscy.

      Usuń
    3. https://assetsnffrgf-a.akamaihd.net/assets/m/2020447/univ/art/2020447_univ_lsr_xl.jpg

      Usuń
  19. No nareszcie,kamień z serca a właściwie to dwa kamienie bo Ty Dagus i Frau Be.Jestem szczęśliwa i będę do Was z radością zagladac Życzę zdrowia i powodzenia w nowym roku.Marta uk

    OdpowiedzUsuń
  20. Dagunia, no zlituj się nad nami!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie 3 miesiące ,to od 2wrzesnia do dziś to ponad 4 miesiące zawieszenia.Niedługo mogą nas proszących ukarać za molestowanie albo namolnosc.w tych dziwnych czasach.Marta uk

    OdpowiedzUsuń

HISTORIA JEDNEJ PRZYJAŹNI

    Spotkanie nastąpiło na przełomie siódmej i ósmej klasy. Były wakacje i Dasia z rodzicami przeprowadziła się do jednego Zaścianka koło So...