wtorek, 24 lutego 2015

Nie zdążyłam......

Nie zdążyłam przytulić się do Twojej twarzy,
Nie zdążyłam potrzymać za rękę gdy odchodziłaś....
Mam nadzieję, że jesteś Tam, w lepszym, pogodnym świecie.




...........................................................................................
Żegnamy Cię ukochana
...........................................................................................

Wiesława Piotrowska - Bunia
ur. 11-06-1928,    zm. 24-02-2015

...........................................................................................

14 komentarzy:

Bet pisze...

Smutno, jedyne pocieszenie, że jest jej teraz dobrze. Nic nie boli.

maradag pisze...

Tak....i dziękuję...

gordyjka pisze...

Miłość zaklęta w witrażu...

Andrzej - Art Klater pisze...

Moja Mamusia, rówieśniczka Twojej, odeszła nagle 6 lat temu. Łączę się z Tobą w bólu.

Andrzej Rawicz (Anzai) pisze...

No cóż, zawsze pozostanie jakiś niedosyt po odejściu najbliższej osoby ...

Pozdrawiam ₳դʓaІ

Nitager pisze...

Wybacz, ale nic nie powiem. Żaden banał Cię nie pocieszy, a nic innego wymyślić nie potrafię.

maradag pisze...

Pięknie to ujęłaś. Dziękuję

maradag pisze...

Tak, ból ogromny.....ale Bunia jest już spokojna, nic ja nie boli, nie cierpi.....

maradag pisze...

Tak, tak włąśnie jest z nami w tym momencie...

maradag pisze...

Dziękuję....Mnie też już słów brak na wyrażenie tego, co czujemy....

Jo. pisze...

Ściskam Was mocno.

maradag pisze...

Dziękujemy

eremi pisze...

:(((

iwonazmyslona pisze...

"Non omnis moriar"_Ody Horacy. Bunia też nie umrze tak do końca, bo będzie trwała w pamięci córek i wnucząt.

POWRÓT ŻUKOWEJ MAMY

  Trochę zatęskniłam za pisaniem... (no i pogoniła mnie też Jo). Miałam jednak dylemat, czy zacząć całkiem na nowo, czy wrócić do Żukowej Ma...